poniedziałek, 22 listopada 2010

Dom Ludowy w Krośnie przedstawia:

Obiekty z kolekcji Domu Ludowego
otwarcie wystawy: 25 listopada, godz. 18:00

Wyzwala się we mnie uczucie dziwności podczas obcowania ze światem niezalanym nazewnictwem.., jest to bardzo przyjemne. Miewałem zawsze takie wrażenie, kiedy w czasach gulaszowego komunizmu podróżowałem po Węgrzech. Kompletny brak miejsc wspólnych, nazwy miejsc nic kompletnie nie mówiące, czynił te ospałe miejscowości i ludzi zupełnie dziewiczymi. Od tej pory zacząłem myśleć czy istnieje coś podobnego w świecie przedmiotów, stało się to moją pasją podczas mojego długiego pobytu w Krośnie (...)”. Tak pisał, tworząc dziwaczną kolekcję Paweł Koniczyna, wieloletni pedagog i dyrektor Domu Ludowego w Krośnie. Niewiele zapisków jakie pozostawił utrudnia prześledzenie jego unikalnego systemu typologii na polskim gruncie, które niewątpliwie wzbogacają charakter pracy z etnografią czy może raczej sztuką nieprofesjonalną. Wybór prezentowanych przedmiotów w pokoju z kuchnią zwracają szczególną uwagę na zagadnienie kolekcjonowania, paradoks słów samo zaprzeczających się, jak na przykład „nic” bądź też „brak”. Wyboru obiektów z kolekcji Domu Ludowego wg zapisków Pawła Koniczyny dokonał jego wieloletni współpracownik, Filip Laskowski. Według niego, pedagog Domu Ludowego niczym olśniewający mistrz starał się ułożyć mantrę, która jest w stanie doprowadzić do prawdy poprzez alogiczny i bezforemny rytm niewspółgrających ze sobą obiektów kolekcji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz